Czy można zmienić zapisy Miejscoweg Planu Zagospodarowania Przestrzennego?
Na sąsiedniej działce u gospodarza, który od co najmniej 50 lat zbiera plony, ktoś błędnie zaznaczył na mapach, że znajduje się tam LAS. Prawdopodobnie ten błąd spowodowany jest zdjęciem z satelity, na którym było widać cień lasu znajdujący się na górce poza polem gospodarza. Czy można coś z tym zrobić? Przez to, że na jego polu w Miejscowym Planie Zagospodarowania wpisano “LS”, ja muszę odsunąć się od jego pola 12 metrów a nie mniej.
Teoretycznie jest możliwość podjęcia próby zmiany zapisów Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Nam zaproponowano w Urzędzie Miasta abyśmy złożyli wniosek do Burmistrza o zmianę zapisów (dodam, że byliśmy już wtedy zdecydowani na budowę i budowa miała ruszyć ok. rok później). Zaznaczono jednak, że jest to długi (w domyśle wieloletni) proces, a i tak na końcu nie wiadomo czy zmiana na której nam zależy zostanie uchwalona. Wniosek o zmianę warunków MPZP do Burmistrza, Wójta czy Prezydenta miasta nie jest rozpatrywany jak każda sprawa w urzędzie, na którą dostajesz odpowiedź w konkretnym terminie. Przepisy nie przewidują tu żadnych procedur ani terminów, więc jest to traktowane jako taka propozycja. Dzieję się to tak, że oprócz wnioskowania o zmianę cały proces musi przejść tą sama drogę co uchwalanie nowego planu. W Urzędzie poinformowano mnie, że miałam możliwość wnoszenia uwag (chyba 14 dni) przed uchwaleniem MPZP. Tylko, że realnie było to niewykonalne. Po pierwsze wtedy działka jeszcze nie była nasza i o jej istnieniu nie miałam pojęcia (MPZP został uchwalony 6 lat przed jej zakupem). Po drugie, nie sądzę żeby ktoś śledził przynajmniej raz w tygodniu tablice informacyjne w Urzędzie Miasta, żeby wiedzieć, że akurat na terenie jego działki będzie uchwalany MPZP.
Jednym słowem dano mi do zrozumienia, że nie mamy zbytniego wpływu na swoją sytuację w satysfakcjonującym mnie czasie. Niestety nie uzyskałam odpowiedzi czy to się w ogóle udaje i czy ktoś jednak wnioskuje o takie zmiany, nie mówiąc już o tym, czy kończą się one powodzeniem. W związku z powyższym, przestaliśmy szukać gotowego projektu i udaliśmy się do architekta, który pokazał nam, że nasza sytuacja wcale nie jest taka beznadziejna. Wręcz przeciwnie, dzięki zapisom MPZP dotyczącym naszej działki, uzyskaliśmy ciekawą bryłę naszego domu. Jeżeli dysponujesz działką i planujesz rozpoczęcie budowy w odległym czasie, proponuję zgłębić możliwość zmiany zapisów MPZP. Być może przy odrobinie szczęścia będzie to możliwe w satysfakcjonującym dla Ciebie terminie. Jeżeli nie, to proponuję udać się do architekta/architektów (najlepiej z okolicy, którzy dobrze znają zwyczaje i zapisy MPZP na danym terenie :)) i spróbować znaleźć najlepsze rozwiązanie w danej sytuacji.
A może Ty próbowałeś wpływać na zapisy Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego i chciałbyś się podzielić swoja historią? Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz lub napiszesz mi wiadomość.
