drzwi tarasowe typu HS
Bez kategorii,  Budowa "DOM WSZECHSTRONNY"

Wybór bezprogowych drzwi tarasowych typu HS

Czytasz ten wpis więc prawdopodobnie, zastanawiasz się nad wyborem okien tarasowych. Dziś nie będę porównywała różnego typu okna tarasowe. Skupię się na jednym, czyli opiszę z mojej perspektywy drzwi tarasowe typu HS. Takie drzwi/okno, od samego początku było na naszej liście założeń co do projektu.

Myśląc o naszym przyszłym domu, zależało nam na wyjściu tarasowym, które będzie przedłużeniem salonu. Decydując się na zastosowanie w domu drzwi tarasowych typu HS, chcieliśmy spełnić nasze marzenie o bezprogowym przejściu, połączeniu domu i ogrodu, oraz o dużych przeszkleniach. Ciekawy projekt wykonany przez pracownię Z3Z Architekci, spełniał wszystkie te założenia. Połączenie dwóch brył szklanym łącznikiem, zakładało dwa wyjścia tarasowe, na obie strony ogrodu. Dzięki temu projekt wyglądał nietuzinkowo, ale niestety to spowodowało, że decyzja odnośnie okien nie była łatwa.

Trudne wybory

Marzenia, czy też założenia dotyczące przyszłego domu to jedno. Niestety gdy przychodzi do realizacji, a budowa staje się rzeczywistością, często dopiero wtedy zdajesz sobie sprawę z tego, że plany odstają nieco od możliwości budżetu. Tak było w naszym przypadku z oknami, a dokładniej mówiąc z oknami tarasowymi. Jeżeli czytałeś wpis o wyborze okien na naszym przykładzie to wiesz, że zgodnie z projektem mieliśmy dwa okna tarasowe, na taras północy i południowy o wysokości 240 cm. Zielone Db2- drzwi tarasowe w systemie HS o szerokości 392 (ostatecznie zamontowaliśmy 378 cm), oraz fioletowe Db3 – drzwi tarasowe w systemie HS o szerokości 520 cm (ostatecznie zamontowaliśmy 450 cm).

okna HS

Niestety ich cena oraz kilka innych wątpliwości, spowodowały, że do podjęcia decyzji o ich zakupie podchodziliśmy wiele razy. Nasze rozterki sprawiały, że decyzja ciągnęła się w nieskończoność. Rozważaliśmy nawet kilka innych rozwiązań między innymi zamianę HS-ów na okna uchylno-przesuwne czyli tak zwane PSK. Połączenie stałych dużych przeszkleń (fix) z drzwiami balkonowymi w różnych konfiguracjach. Próbowaliśmy zmniejszać przeszklenia, żeby było to dla nas bardziej korzystne finansowo. Kombinowaliśmy okna stałe czyli fixy, w różnych podziałach i bez nich. Im dłużej o tym myśleliśmy, tym bardziej nie wiedzieliśmy co robić.

Czego obawialiśmy się najbardziej

Kalkulacji i opcji przybywało, a wyceny wszędzie były tak samo wysokie. Przypomnę, że za mniejszy HS (392 cm) ceny wahały się od ok. 14 000 zł do 19 000 zł, a za większy (520 cm – przy czym tu również wielkości były modyfikowane w zależności od sprzedawcy) ceny były od ok. 16 000 zł do 21 000 zł. Naszą główna bolączką nie była tylko cena. Obawialiśmy się, że pomimo wydanych pieniędzy, tego typu drzwi nie spełnią naszych oczekiwań.

Dla nas problemem było również to, że nie widzieliśmy tego typu okna w dużych gabarytach, na żywo. Owszem, mieliśmy okazję zobaczyć drzwi tarasowe typu HS w salonie z oknami. Tam otwierały się przyjemnie i gładko, ale to był mały salon, a prezentowane okno ekspozycją. Nie znaliśmy nikogo kto posiada tego typu drzwi tarasowe, więc nie znaliśmy opinii użytkowników okna HS. Obawialiśmy się, tego czy drzwi takiej wielkości (i wadze) jak nasze, będą wygodne w użytkowaniu.

Mieliśmy również obawy dotyczące otwierania tak dużego i ciężkiego skrzydła. Chcieliśmy, żeby użytkowanie było łatwe i bez użycia dużej siły, zwłaszcza ze względu na dziecko.

Wcześniej, myśląc o oknie bezprogowym, tak naprawdę nie zastanawialiśmy się nad budową progu, którego według nazwy miało “nie być”. Dlatego kiedy pierwszy raz zobaczyliśmy okno HS u sprzedawcy, bacznie przyglądaliśmy się progowi, który mimo swojej płaskiej budowy miał przecież prowadnicę, po której poruszało się skrzydło na rolkach. Martwiliśmy się, że nawet te kilka milimetrów będzie sprawiało dyskomfort podczas użytkowania.

Kolejną obawą były rolki, na których porusza się okno. Zastanawialiśmy się czy piasek będzie się do nich dostawał, skrzypiał albo zapychał wózki, a z czasem powodował awarie.

Decyzja

Pomimo obaw i mniej lub bardziej rozwianych wątpliwości, postanowiliśmy spełnić marzenie. Mimo ówczesnych wątpliwości i dylematów, zamontowaliśmy w naszym domu okna tarasowe typu HS zgodnie z projektem czyli na oba tarasy. Obecnie jesteśmy w pełni przekonani, że to była dobra decyzja, której nie żałujemy. Mamy ogromną radość z ich posiadania i użytkowania. Jeżeli jesteś ciekaw dlaczego to przeczytaj poniżej jakie widzę wady i zalety drzwi tarasowych typu HS.

Nasze drzwi tarasowe typu HS

Zdecydowaliśmy się na drzwi przesuwne z PVC Thermo Slide firmy Schüco. Drzwi posiadają wielokomorowe profile, termoizolowany próg aluminiowy, który jest zlicowany z posadzką. Drzwi dzięki swojej budowie oraz zgrzewalnym uszczelkom EPDM, mają eliminować ryzyko “zimnego obszaru” w strefie przypodłogowej oraz w ramie okiennej.

Okno Db3 (fioletowe) – ostatecznie zamontowaliśmy okno HS o szerokości 450 cm (w projekcie 520 cm) posiada przenikalność cieplną Uw=0,81

Okno drugie Db2 (zielone) – ostatecznie zamontowaliśmy okno HS o szerokości 378 cm (w projekcie 392) posiada przenikalność cieplną Uw=0,82

Zalety drzwi tarasowych typu HS

  1. Duże bezprogowe przejście na taras – wygoda niskiego progu to niewątpliwie jedna z głównych zalet drzwi tarasowych typu HS, dla której chcieliśmy je mieć. Brak konieczności pokonywania wysokiego progu sprawia, że użytkowanie jest bardzo swobodne i wygodne. Dzięki bezprogowemu przejściu, mamy dużą otwarta przestrzeń łączącą to co wewnątrz domu i na zewnątrz. Myślę, że tym bardziej to docenimy gdy będziemy mieli ogród, a granice między domem i ogrodem będą się zacierały i tworzyły spójną wizualnie całość. Latem jest możliwość przedłużenia domu o przestrzeń tarasu, głownie w kwestii spędzania wolnego czasu, jedzenia posiłków oraz miejsca zabaw naszej córki.
  2. System podnoszono – przesuwnybrak konieczności uchylania i przyciągania skrzydła (czego osobiście nie lubię w oknach typu PSK). Drzwi tarasowe typu HS mają skrzydło stałe i skrzydło przesuwne, które są przesunięte względem siebie i położone równolegle do siebie. Skrzydło ruchome porusza się po szynie za pomocą rolek. Podczas otwierania skrzydło ruchome przesuwa się na skrzydło stałe. Skłamała bym mówiąc, że otwieranie okna, którego skrzydło ma prawie 2,5 metra wysokości i ponad 2 metry szerokości, odbywa się bez wysiłku. Skrzydło ruchome waży ok 300 kg, jednak całość można otworzyć jedną ręką. Okno otwiera się poprzez przekręcenie klamki (co jest bardzo proste i nie sprawia trudności), która nieznacznie podnosi skrzydło, następnie wystarczy przesunąć je w bok. Argumentem za tym, że jest to wykonalne, jest fakt, że nasza córka była w stanie otwierać je samodzielnie mając zaledwie pięć lat.
  3. Duże przeszklenie – dla nas bardzo dużą zaletą okna tarasowego typu HS są jego gabaryty. Możliwość wykonania dużego okna tarasowego w systemie HS, daje możliwość podziwiania od wewnątrz niemal panoramicznych widoków. Nawet jeżeli nie są one najwspanialszym krajobrazem (tak jak w naszym przypadku) to patrzenie na taką taflę szkła i obserwowanie tego co dzieje się za nią, jest naprawdę relaksujące. Drzwi tarasowe Hs poza funkcją wychodzenia na taras, optycznie powiększają nam przestrzeń dzienną. W naszym domu, w strefie dziennej, wysoki sufit powoduje już wrażenie przestrzeni, a okna tarasowe HS tylko dodatkowo je potęgują.
  4. Walory estetyczne – zależało nam na tym aby nasz dom miał nowoczesną i minimalistyczną bryłę. Myślę, że drzwi tarasowe typu HS sprawiły, że taki efekt został uzyskany zarówno z zewnątrz jak i w środku. Pomimo tego, że estetyka okien nie była kwestią najważniejszą, to okna HS mają minimalistyczny, nowoczesny wygląd. Dość masywne ramy w kolorze antracytowym prezentują się naprawdę pięknie, a niski i estetyczny próg sprawia, że wszystko współgra z lubianym przez nas minimalizmem.
  5. Ciche otwieranie – klamki w naszych oknach działają lekko i cicho. Gdy dziecko śpi, można wymknąć się na taras po cichu, nie budząc nikogo. Z zamykaniem bywa trochę gorzej, bo czasem skrzydło potrafi się tak rozpędzić, że uderza o ramę okna, ale można się też nauczyć robić to umiejętnie.
  6. Możliwości podziału – Z jednej strony to zaleta ale również i wada. Niektórym podział w dużych przeszkleniach zupełnie nie przeszkadza. Nam natomiast zależało na jak najmniejszej liczbie podziałów, jeżeli chodzi o przeszklenie. Niestety tego typu okno ma swoje ograniczenia jeżeli chodzi o wielkości w zależności od zastosowanych materiałów. Możliwości otwierania i podziału okien jest kilka (poniżej schemat), co daje pole do wykonania jeszcze większego przeszklenia. My wybraliśmy podział na dwa skrzydła (jedno stałe i jedno przesuwne).
    drzwi tarasowe HS podział
    Pobrane z https://www.schueco.com/web2/pl/klienci_indywidualni/do_pobrania

     

  7. Wygoda w użytkowaniu nawet w połączeniu z zasłonami – Zasłony to oddzielny temat, bo tak naprawdę same w sobie są dla nas wadą (chodzi o estetykę). Natomiast jeżeli chodzi o nie, oraz wygodę ich zastosowania przy drzwiach HS, to faktycznie są zaletą. Wychodząc na taras, odsuwamy zasłony tylko na tyle żeby wyjść. Nie musimy rozsuwać zasłon na szerokość otwieranego skrzydła jak w przypadku okien balkonowych.
  8. Wygodna, duża klamka od strony wewnętrznej, oraz specjalny uchwyt (wklęsły do wewnątrz) od strony zewnętrznej.

 

Wady okna tarasowego HS

  1. Oczywiście główną wadą drzwi tarasowych typu HS jest ich cena – za okna uchylno – przesuwne PSK zapłacili byśmy o połowę mniej. W ramach takiej oszczędności mogliśmy zrobić tynki wewnętrzne w całym domu zupełnie za “darmo” lub za zaoszczędzone pieniądze kupić miejskie, używane auto (to pokazuje skalę wydatków poniesionych na okna HS).
  2. Przy tak dużych oknach tarasowych (przy innych dużych przeszkleniach również), niestety, ale czasami ptaki ich nie zauważają i próbują przelecieć na drugą stronę. Podczas budowy było naprawdę kilka ptaków, dla których te próby skończyły się bardzo źle. W chwili obecnej na szczęście zdarza się to sporadycznie.
  3. Mycie okien – szyby wiadomo, w zależności od wielkości okna, raczej nie należą do najbardziej relaksujących czynności. O ile próg jest bardzo łatwy w czyszczeniu ze względu na swoją praktycznie jedną płaszczyznę, o tyle ze względu na budowę HS-a czyli przesunięte względem siebie dwa skrzydła (ruchome i stałe) w tym jednym miejscu (na styku skrzydeł) od zewnątrz, zbiera się więcej brudu niż przeciętnie na ramie zwykłego okna.
  4. Klamka – w oknach przesuwnych typu HS są wygodne, sporej wielkości klamki, które podczas nieumiejętnego używania potrafią “odbić” w sposób niekontrolowany, co może być dość niebezpieczne dla osób, które nie zostały uprzedzone o działaniu takiej klamki.
  5. Problem z zasłonięciem okna HS – w domu nie posiadamy rolet czy żaluzji zewnętrznych. W związku z tym, szukaliśmy innej możliwości zasłonięcia okien. Nie jesteśmy zwolennikami zasłon, więc na wszystkie okna w części dziennej chcieliśmy zastosować plisy okienne (według nas plisy to mało ingerujący we wnętrze, sposób na zasłonięcie okien). Niestety okazało się, że w drzwiach tarasowych typu HS nie można zamontować plis okiennych, ponieważ jest zbyt mała szczelina pomiędzy skrzydłem stałym a ruchomym. Podobnie jest z montażem żaluzji wewnętrznych, które rozważaliśmy. Niestety przy takiej wysokości okna (240 cm) ściągnięte w górę żaluzje zajmowałyby zbyt dużą część światła okna. Oprócz tego, że mija się trochę z celem zmniejszanie okna żaluzjami, to utrudniałoby bezproblemowe wychodzenie osobom wyższym.
  6. Chcąc faktycznie korzystać ze wszystkich uroków drzwi przesuwnych typu HS możemy je otwierać i zacierać granice miedzy domem i ogrodem. Niestety ta granica zaciera się również, a może przede wszystkim dla owadów latających, kota sąsiadów czy żaby, która pewnego letniego wieczoru napędziła nam niezłego stracha:) Niemniej i to da się obejść, my zastosowaliśmy w obu oknach HS moskitiery plisowane. Uważam to za świetne rozwiązanie, które bardzo fajnie się sprawdza. Mimo tego, że w progu pojawił się kolejny element (szara listwa), po którym porusza się moskitiera, nie wpłynęło to na komfort użytkowania drzwi przesuwnych z niskim progiem.

Drzwi tarasowe typu HS – podsumowanie

Podczas zbierania informacji na temat drzwi tarasowych typu HS, nie spotkałam się ze złą opinią na ich temat. W chwili obecnej, dołączyłam do zwolenników takiego rozwiązania. Gościliśmy już kilka “wycieczek” inwestorów, którzy oglądali i sprawdzali jak działają HS-y na żywo. Wiem już, że w niektórych przypadkach przesadziło to o wyborze tego typu drzwi tarasowych. Może dla kogoś walory estetyczne oraz wygoda w użytkowaniu nie będą proporcjonalne do kosztów, porównując je z innymi drzwiami tarasowymi. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnego podejścia i danej sytuacji.

Decyzja dotycząca zakupu okien była dla nas bardzo trudna ze względu na ich koszt oraz inne obawy. Jednak z perspektywy czasu możemy powiedzieć, że była to jedna z najlepszych decyzji jaką podjęliśmy. Jeżeli jeszcze zastanawiasz się nad tym czy warto zainwestować w tego typu okno tarasowe, koniecznie odwiedź punkt, w którym zobaczysz takie okno przynajmniej na ekspozycji. Najlepiej jednak poszukaj kogoś kto ma je u siebie w domu, opowie o nim, i będziesz mógł zobaczyć na żywo jak wygląda i pracuje. Myślę, że po takiej wizycie będziesz miał już jasność;)

2 komentarze

    • Malgorzata_Kruszewska

      W naszym domu mamy okna w kolorze antracytowym. W części dziennej antracyt jest również od środka, a w części nocnej wewnątrz są okna białe. Pozdrawiam.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *